Zakosiana cy ne zakosiana..
Komentarze: 0
Oto jest pytanie..heh..nie bede wiele pisała o sobie..powiem tylko ze jestem dziewczyna która sama nie wie czego chce..jestem postrzegana za fajna laske ale ja tak nie uważam..zle sie czuje z taka opinia ponieważ przy tym trzyma sie to że jestem bardzo wybredna ..a ja tylko staram sie znaleść kogos kto mnie pokosia tak samo mocno jak ja jego ..i bede wreszcie szcześliwa..w moim otoczniu jest jedna osobka zktóra chciałabym cokolwiek przezyc..cos pieknego.. on est taki kosiany.. ślicny i wogole..ale mnie nie zauważa..ja już sama gubie sie w swoich uczuciach..wmawiam sobie że on to est tylko moje zauroczenie ..że mi sie tylko podoba..ale gdy go widze serduszko zaczyna mi mocniej bić..i mam ochote przytulić sie do neigo powiedzieć ze go kosiam..ale wiem ze nigdy tak nie bedzie..boze ludzie ratujcie mnie..
Tak bardzo Cie kocham lecz ty mnie nie zauważasz..dlaczego zawsze tak jest??:((
Dodaj komentarz